Zespół Myslovitz był główną gwiazdą ostatniej Zimowej Giełdy Piosenki. Mieliśmy okazję gościć ich w naszym studio i zadać im kilka pytań dotyczących np. ich nowego albumu „Wszystkie narkotyki świata” oraz planów, jakie mają na przyszłość.

Myslovitz to znany w całej Polsce zespół rockowy, który został założony w Mysłowicach, niewielkim mieście na Górnym Śląsku. Gdy zaczynali grać, to sami pojawiali się na wydarzeniach podobnych do Zimowej Giełdy Piosenki i wizyta na niej cofnęła ich nieco do przeszłości. Gdyby mieli w niej coś zmienić, to nauczyliby się lepiej języka angielskiego. Podczas zagranicznych wyjazdów jego słaba znajomość bywała problematyczna i znając go w większym stopniu, na pewno byłoby im łatwiej.

W przeciągu ostatnich 10 lat w zespole nastąpiło wiele zmian personalnych, a założyciel Myslovitz, Artur Rojek nie jest już jego członkiem. To było bardzo trudne dziesięciolecie, a gdyby nie ogromne wsparcie ze strony fanów możliwe, że zespół nie wróciłby do grania. Podczas pisania tekstów cały czas o nich myślą i za pomocą słów chcą im coś od siebie przekazać.

Kilka tygodni temu ukazała się nowa płyta zespołu pt. Wszystkie narkotyki świata. Proces jej tworzenia trwał kilka lat, a wynikało to z tego, że rozstali się z wokalistą i musieli znaleźć kogoś nowego na jego miejsce. Po pewnym czasie znaleźli Mateusza Parzymięso, który przejął tę rolę, ale zanim zaczęto pracę nad nową płytą, zespół musiał się jeszcze na nowo zgrać. Problemem była też pandemia, która wstrzymała pracę przy jej tworzeniu.
Podczas pracy nad nią muzycy mieli już doświadczenie z tworzenia dwóch poprzednich, dosyć ciężkich tematycznie płyt i tym razem chcieli czegoś lżejszego. Najnowszy krążek opowiada głównie o różnych odcieniach miłości, a odpowiedzi na to, czym ona jest członkowie zespołu, szukali także w sobie.

Publikacja- Adrian Kokot
Prowadzili- Marcin Czekaj, Patrycja Śmigielska
Realizacja- Jakub Koziarz
Montaż- Adrian Kokot