fot. opole.pl

 

Święta Bożego Narodzenia to czas życzliwości i miłości. Najczęściej spędzamy je z rodziną i
przyjaciółmi. O magii tego okresu przekonali się między innymi mieszkańcy Opola.

 

Jak co roku można było skorzystać z bogatej oferty przygotowanej przez wystawców z rękodziełem oraz ozdobami świątecznymi. Wszyscy zainteresowani mieli okazję napić się grzanego wina lub spróbować wielu świątecznych przysmaków. Dla najmłodszych również nie zabrakło atrakcji! Po raz pierwszy na rynku pojawiły się bajkowe domki z ruchomą scenografią, które przedstawiają przepiękne baśnie Andersena.

 

 

 

Największą atrakcją był diabelski młyn, z którego bez problemu można było podziwiać cały jarmark na wysokości aż 6,5m! Nie zabrakło także kilku karuzel i ozdób z przepiękną instalacją świetlną. To wspaniałe wydarzenie trwało do 24 grudnia, więc tym którym nie udało się w nim uczestniczyć… mają szansę za rok.

 

Paulina Rabenda